Cala srode i dzis sobote spedzilismy nad drenazem. Zostalo jeszcze dzien max dwa dni pracy i drenaz mamy zrobiony. Dzis tez do studni wsypalismy 4 taczki zwiru i mamy nadzieje ze ow zwir bedzie nam ladnie filtrowal wode. A za rok moze pierwsza kapiel w basenie z woda ze studni. Musimy bardzo podziekowac tacie za pomoc jak i memu bratu. Bez nich pewnie bym to jeszcze robil caly miesiac. Mamy nadzieje ze drenaz odprowadzajacy wode ze studni spelni swoja role i nie bedziemy musieli kopac jeszcze 200m do kanalu. Dalismy duzo zwiru do drenazu i mamy nadzieje ze woda sie bedzie dobrze rozchodzic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz